Marki chcą więzi, ale nie pokazują nic, co łączy

Zetki nie są nielojalne. To marki nie dają im powodu, żeby zostać.

Coraz częściej słyszę:

„Młodzi konsumenci są nielojalni, szybko się nudzą, przeskakują z jednej marki na drugą”.

Tylko że… to nieprawda.

Zetki nie są „nielojalne”.

One po prostu nie mają do czego się przywiązać.

Marki chcą od młodych odbiorców autentycznego zaangażowania, więzi i lojalności. Jednocześnie same nie potrafią jasno pokazać czym naprawdę się różnią, jaki mają charakter i co sobą reprezentują. 

Najłatwiejsze do zapamiętania okazuje się… logo. Trochę mało, prawda?

Lojalność wcale nie rodzi się z rabatów ani kart stałego klienta.

Powstaje tam, gdzie marka mówi (i pokazuje!) w prosty sposób: hej, oto kim jesteśmy, a to jest powód, dla którego warto z nami zostać.

I tu robi się przestrzeń na pracę doradczą. Pomagam firmom odkrywać, co naprawdę stanowi o ich tożsamości, jak to zakomunikować i jak zbudować więź, która przetrwa dłużej niż promocja „-20% do końca miesiąca”.

Bo tu nie chodzi o inspirację.

Chodzi o bycie zapamiętanym.

Jeśli myślisz o lojalności klientów z pokolenia Z, zapomnij o kopiowaniu i udawaniu. Musisz odkryć i pokazać prawdziwe DNA swojej marki — bez filtrów, bez ściemy.

Pokolenie Z, nie bez powodu nazywane jest „True Gen”. Stawiają na autentyczność: zależy im na transparentności, szczerości i odrębności.

Uwielbiają każde nieoczywiste podejście, wyczują fałsz z kilometra, a ironia i sarkazm to dla nich naturalny język.

Jeśli chcesz wejść z nimi w prawdziwy dialog — zaryzykuj, nie bój się robić inaczej niż inni. Dopiero wtedy pojawi się szansa, że zechcą zostać z Tobą na dłużej i zbudują z Twoją marką prawdziwą relację.



#NieKombinujTylkoWiosłuj – to łatwe, KIEDY wiesz JAK…🎈

🛒 B2B też sprzedaje w internetach!

👉 Jeśli potrzebujesz w tym pomocy, napisz do mnie.